Nie ma wątpliwości, że ograniczenie handlu w niedzielę wpłynęło na zakupowe wybory wielu konsumentów. O czym warto pamiętać, zanim zaczniemy planować weekendowe zakupy?

Konsekwencje ustawy

Dyskusyjny dokument, zwany potocznie „ustawą o zakazie handlu” (pełna nazwa „USTAWA z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni”) wszedł w życie z początkiem marca 2018 roku. Zgodnie z ustawą zaplanowano stopniowe wprowadzanie ograniczeń handlu w wybrane niedziele. W 2018 roku na skutek nowego prawa konsumenci mogli wykonać zakupy w pierwsze i ostatnie niedziele miesiąca. Zakaz zdjęto też z niedziel przedświątecznych. W 2019 roku ograniczenie poszerzono – konsumenci mogli wykonać zakupy tylko w ostatnią niedzielę miesiąca. Kolejne, dyskusyjne zmiany zostaną wdrożone w 2020 roku, w którym przewidziano zaledwie 7 niedziel handlowych.

Pracownicy vs. konsumenci

Nowy kalendarz niedziel handlowych 2020  i świąt wolnych od pracy od początku budzi zrozumiałe kontrowersje. Trudno podważyć zasadność argumentów pracowników supermarketów, którzy walczą o wolny weekend. W przypadku sklepów dużych sieci handlowych i galerii praca w niedzielę wiąże się ze zwiększonym wysiłkiem i koniecznością obsługi większego niż zazwyczaj grona kupujących. Z drugiej strony sporu stoją konsumenci – szczególnie ci, którzy pracują na pełny etat, a w ciągu tygodnia nie mają czasu na duże zakupy i dla których niedziele handlowe w 2020 roku staną się dużym utrudnieniem. Dla wielu z nich niedzielne zakupy nie są wyborem, ale koniecznością podyktowaną m.in. brakiem czasu. Aktualna ustawa znacznie ogranicza możliwości zakupów stacjonarnych w przypadku tej kategorii konsumentów.

• Dalsze obostrzenia mogą doprowadzić do zmiany nawyków zakupowych opisywanej grupy. Specjaliści e-commerce przewidują, że fani weekendowych wypadów do galerii handlowych przeniosą swoje zainteresowanie w stronę zakupów online.

Sklepy internetowe – nieograniczone możliwości zakupu?

Alternatywą dla zakupów stacjonarnych są obecnie zakupy za pośrednictwem internetu. W ostatniej dekadzie popularność sklepów internetowych typu sklep z prezentami (jak np. Prezent Simple – gdzie można kupić koszulki oraz kubki z nadrukiem na świąteczny upominek) gwałtownie wzrosła, a tendencja wzrostowa cały czas się utrzymuje. Co ciekawe, zakupy w sieci to nie tylko domena ludzi młodych (przedział wiekowy 25-30 lat), ale coraz częściej także starszego pokolenia. W kontekście wciąż wprowadzanych ograniczeń w handlu stacjonarnym, sklepy wirtualne zdają się mieć ogromną przewagę:

• Zamówienia mogą spływać o dowolnej porze dnia i nocy (24/h), nawet jeśli pracownik nie obsługuje danej witryny w trakcie weekendu.
• Nieograniczony dostęp do określonej kategorii produktów i opcje szybkiej dostawy „prosto do domu” to niepodważalne zalety zakupów w sieci – w tym zakupów weekendowych.

W sklepach online zaopatrzymy się zarówno w produkty codziennego użytku (żywność, środki higieniczne), ubrania, obuwie, jak i produkty niszowe, skierowane do wąskiego grona odbiorców – tu np. prezenty dla fanów mangi, anime. Jeśli wziąć pod uwagę rosnący poziom obsługi wirtualnego konsumenta, można być pewnym, że popularność zakupów w sieci wzrośnie. Otwartym pozostaje pytanie o los właścicieli sklepów stacjonarnych, którzy już odczuwają wpływ tej zmiany.