Czego nie dawać w prezencie dziecku, żeby nie stracić przyjaźni jego rodziców

czego nie dawać dziecku, żeby nie stracić przyjaźni jego rodzicówNarodziny dziecka to wyjątkowy czas radości dla każdego rodzica. Jego dorastanie wiąże się jednak z wieloma nieprzespanymi nocami i przejmującym zmęczeniem, które zaskakuje ich o każdej porze dnia. Czego zatem nie dawać chrześniakowi czy wnukowi, aby nie pogłębiać frustracji świeżo upieczonej mamy?

Kotek, piesek, świnka morska – matka i dr Dolittle w jednym

Dlaczego zwierzak nie jest dobrym pomysłem dla dziecka? Przecież dzięki niemu nauczy się odpowiedzialności i zauważy, że nie jest pępkiem świata! Owszem, jednak wzbraniaj się przed obdarowaniem malucha pieskiem przed wcześniejszym uzgodnieniem tej kwestii z jego rodzicami. Możesz przysporzyć im dodatkowy ciężar, których i tak mają już dość na głowie, a nie będą mieli serca pozbawić malucha wymarzonego kudłatego przyjaciela. Jak myślisz, kto będzie każdego ranka wyprowadzał Burka na spacer oraz pamiętał o jego niezbędnych szczepieniach? 5-latek, którego największym zmartwieniem jest decyzja, czy bardziej lubi czekoladę czy jednak lizaki? Szczeniak wydaje się być uroczym prezentem, jest jednak również ogromną odpowiedzialnością, zatem pozwól swoim przyjaciołom samodzielnie decydować o zwierzakach domowych.

Zwariowane melodie, czyli grające zabawki

Zmora naszych czasów. Od kiedy społeczeństwo jest za pan brat z elektroniką wymyśla coraz to nowe gadżety, mające ułatwić nam życie. Niestety jednymi z nich nie są zabawki dla dzieci. Przynajmniej nie te z wbudowanymi melodyjkami, które maluchy odporne na stres i monotonnie mogą odtwarzać w kółko godzinami. Sztuczne telefony, śpiewające tablety oraz książeczki wydające odgłosy zwierząt – dziecko i tak nauczy się o tym wszystkim w odpowiednim czasie, więc nie ma sensu przyspieszać biegu wydarzeń. Wspominaliśmy już o tym, że bycie rodzicem to wspaniała sprawa, tylko nieco męcząca? Pozwól więc swojej przyjaciółce zdobyć chwilę wytchnienia i podaruj jej pociesze logiczną łamigłówkę, która zajmie młody umysł na kilka godzin, albo chociaż na 15 minut, które pomogą zregenerować siły mamusi podczas relaksującej drzemki.

„Kreatywne” rozwijanie talentów

Szczytem bezczelności jest kupienie dziecku instrumentów muzycznych. Mówimy oczywiście o 3-4-latkach, których talent nie zdążył się jeszcze ujawnić, a ich niewinne próby wydawania dźwięków są gorsze od ostatniego kręgu piekła Dantego. Jeżeli nie chcesz spotkać Lucyfera wcielonego w postać swoich przyjaciół, unikaj tego typu upominków. Kolejną sprawą są farbki oraz ciężko zmywalne flamastry. Jasne, do zestawu dorzucisz blok rysunkowy, jednak rozległe malunki dziecka szybko zapełnią wszystkie kartki, a maluch zacznie szukać nowych przestrzeni do tworzenia… Dlaczego by nie wykorzystać niebieskiej ściany? Wtedy nie trzeba zajmować się malowaniem nieba! Inną kwestią są różne komplety typu „zestaw małego chemika”, lub „stwórz własne perfumy”… domyślasz się czemu Twoi przyjaciele nie docenią takich podarunków?
Prezenty dla dziecka warto wcześniej konsultować z jego rodzicami, aby maluch dostał zabawkę, która mu się podoba, jednocześnie nie doprowadzając do furii Twoich przyjaciół.

https://beesafe.pl/porady/ile-kosztuje-holowanie-samochodu/