Prąd elektryczny, to w myśl definicji, uporządkowany ruch swobodnych elektronów. W czasach nam współczesnych trudno wyobrazić sobie świat bez elektryczności. Działa to tak zwyczajnie: zapalamy światło – jest prąd, sprawdzamy woltomierzem gniazda elektryczne – jest prąd, włączamy wtyczkę lub włącznik lampki nocnej – jest prąd!

Nieco historii

Zjawisko elektryczności znane było już w czasach starożytnych (elektryzowanie się ubrań). Gwałtowny rozwój techniki nastąpił jednak dużo później – w okresie tzw. rewolucji przemysłowej. W tym właśnie czasie Benjamin Franklin (w 1754 r.) wprowadził jako pierwszy pojęcie elektryczności dodatniej i ujemnej. Kolejną osobą, która miała bezpośredni wpływ na rozwój elektryczności był Aleksander Volta, który w 1786 r. zbudował pierwszy obwód elektryczny. Wzorował się przy tym na doświadczeniach Galvaniego, który wcześniej zaobserwował, że mięśnie nogi martwej żaby kurczą się pod wpływem dotknięcia dwóch różnych
metali. Zjawisko to nazwał zwierzęcą elektrycznością. Dopiero jednak Volta udowodnił, że ładunki płyną z jednego pręta do drugiego. Alessandro Volta wynalazł także w 1800 r. baterię, czyli po prostu płytkę srebra i cynku, rozdzieloną słoną wodą. Duży wpływ na rozwój elektryczności miał również Thomas Edison – twórca żarówki. Rozwój elektryfikacji datuje się od czasów wynalezienia w 1831 r. prądnicy elektrycznej przez Michaela Faradaya. W 1882 r. T. Edison zbudował w Nowym Jorku pierwszą elektrownię do celów publicznych. Elektrownia ta zasilała 1284 żarówki.

Trochę polskiej historii

Przyswajanie zachodnich osiągnięć w zakresie nauki o elektryczności odbywało się W Polsce dwutorowo – w praktyce dnia codziennego i w sferze świadomości. Postęp na drodze popularyzacji dokonywał się głównie poprzez publikowanie informacji o osiągnięciach nauki. Nurt praktyczny dotyczył z kolei wdrażania w życie owych udoskonaleń. Na przykład piorunochrony. Zaczęto je instalować od 1783 r. Przyjęło się uważać, że pierwszym wyposażonym w piorunochrony budynkiem był ratusz w Rawiczu. Piorunochrony, jak każda nowość budziły początkowo nieufność. Dalej już było łatwiej. W ostatnich latach osiemnastowiecznej Rzeczypospolitej funkcjonowało już w świadomości społecznej pojęcie elektryczności, a nawet zaczątki elektrotechniki.W Polsce pierwsze elektrownie powstawały w latach 1896-1906.
Dzięki dawnym wynalazkom mamy w domu elektryczność i właściwie nie zastanawiamy się nad tym, która epoka rzeczywiście się do tego przyczyniła. Tak w istocie jest z wieloma wynalazkami. Przechodzą po prostu do codzienności.
Dzisiaj gniazdka elektryczne bez problemu zamówisz w sklepie internetowym Egniazdla.pl.